W jaki sposób wykonuje się pomiary grubości lakieru samochodu
Jak nie dać się oszukać
Brak znajomości zasad mierzenia powłoki lakierniczej może sprawić, że zamiast idealnych czterech kółek kupimy auto po poważnym wypadku, odremontowane w nieprofesjonalny sposób lub złożone z kilku innych egzemplarzy. Wydając poważną sumę pieniędzy na kupno samochodu, warto uzyskać pewność co do jego historii. Jako że takiego zakupu nie dokonuje się często, sugerowanym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług fachowców. Firma Pit Stop z Poznania oferuje profesjonalne sprawdzenie grubości powłoki lakierniczej. Dzięki skorzystaniu z pomocy ekspertów uzyskamy pewność, że wybrany egzemplarz rzeczywiście jest bezwypadkowy. Pomiar teoretycznie można wykonać samemu, jednak prawidłowa interpretacja wyników wymaga doświadczenia oraz wiedzy.Samodzielny pomiar
Przy zakupie miernika do samodzielnego sprawdzania grubości lakieru należy przede wszystkim zwrócić uwagę na jakość jego wykonania. Najtańsze dostępne urządzenia mogą bowiem pokazywać mocno przybliżone wartości. Dokonywanie zakupu na ich podstawie jest więc obarczone sporym ryzykiem. Markowe, godne zaufania mierniki są z kolei drogie i kosztują od pięciuset do ośmiuset złotych. To duży, jednorazowy wydatek, który trzeba doliczyć do końcowego kosztu samochodu. Jeśli jednak zdecydujemy na zakup miernika, lista elementów do zbadania będzie długa. Zdarzają się bowiem przypadki polerowania powłoki po naprawie do wartości fabrycznych, aby zmylić nabywcę. Dlatego zawsze należy przeprowadzić badanie grubości lakieru na wielu częściach nadwozia, takich jak błotniki, drzwi, dach, klapa bagażnika, nadkola oraz wszelkich elementach konstrukcyjnych. W przypadku niektórych modeli trudne okazuje się także znalezienie wartości fabrycznych, ponieważ różni producenci stosują inne grubości powłoki lakierniczej. Dlatego kontrolę tego parametru najlepiej pozostawić ekspertom.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana